www.relostmemory.fora.pl

Kreautra zrobiła krok w tył łapiac sie za twarz, po czym po chwili wyciagneła ręcę i biegła na Jacka.

Po otworzeniu drzwi ujrzał obleśną kreaturę pozbawioną skóry, z bialymi gałkami ocznymi, zombiaka.

Po podniesieniu się odrazu rzucił mu się w oczy leżacy na szafeczce nóż.

W końcu zobaczyli upragniony szpital, Carlos od razu spostrzegł postać idąca w ich stronę, czyżby to jego Ojciec!?
-Kto tam jest!?
Spanikował No name i mierzył w postać z pistoletu.
[z/t] [do tem ...

-No dobra nie kapuje, czemu sie do siebie kleicie, znaliście sie wcześniej?
Zapytał byc moze zazdrosny No name
-No name to moja ksywka,nazywam się Joey.
Przyznał sie do czegos No Name.
-.Zazdrosny ...

-Nie wiem co to do cholery było byłem zajęty jednym z tych stworzeń, zaraz zabiłem to cos lezy tam!
Wskazał na dziwnie wygladajace łuskowate stworzenie, było slepe, to hunter Beta.
-Kurwa czym wy je ...

Mitsuri zaniemówiła.
-Ohyda...
Po chwili podeszli do nieco mokrego No name'a.
-Gdzie jest Joyride?
Spytała Mitsuri.
-Jest tam...
Wskazał No name zwłoki bez głowy.
-O mój boże...
Kompletnie str ...

No name strasznie się wystraszył nemesisa, nie potrafił załadowac granatu a gdy go wystrzelił to nie trafił.
-Kurwa!
Nemesis oberwał jednak podszedł do Carlosa, złapał go i ruzcił o ścianę anastępni ...

Zdążył, ale za No name pojawił się.. Ne,esis i rzucił nim o podłogę.
Nemesis zawył, widac byo ze szukał kogos lub czegoś.
-co to kurwa jest!? Mamo!!!
No Name zsikał sie ze strachu.

Headshot.Mitsuri biegnie rozpłakana tka bardoz że rozmazał jej się makijaz.
-Tak bardzo sie bałam....A gdzie reszta?
Spytała zaniepokojonym głosem.
No name zabrał magazynek od swojego nieżyjącego j ...

-O cholera to nie jets człowiek! Aaaaaa
Joyride pakował w jednego ze stworów, zabił go, natomiast coś odrabało mu głowę.
-Joyride!
Krzyknał No name.
-Joyride nie żyje..
Drugi z potworów gdzieś ta ...

Gdy biegli spoostrzegli że Mitsuri skeciła..w zlym kierunku...
-Cholera gdzie sa wszyscy, zaraz mam przecież...komunikator, który rozwaliłam o ziemię....
Miała wrażenie ze jest obserwowana przez kil ...

No Name zamilkł choć na chwile, a mitsuri śmiała się po cichutku z No Name.
Towarzysze gdy przechodzili usłyszeli jakis krzyk.
-Na pomoc!!! Aaaaaa!!
Echo ciagło się przez połowe miasta. Możnabyło n ...

-Ja chce tylko sie dowiedziec na jaką misje nas wysłali do cholery!?
Dodał Joyride.
-A ja chcem wrócic juz do domu to nie było dobre posunięcie iśc ku wojskowym.
Stwierdziła Mitsuri.
-Dobra jednak ...

Joyride się wkuryzł i zadzwonił do dowództwa.
-Słuchajcie czy to aby napewno misja szkoleniowa, mam tkaie wrażenie że nas posłaliście jak oowce na rzeź! Własnie zabiliśmy swojego bo się rzucił na nas ...